poniedziałek, 30 maja 2011

A New (Old) Hope

Stało się! My, Extraordinary Gentlemen, podjęliśmy po raz kolejny beznadziejną, z pozoru, walkę z bezwzględną rzeczywistością i postanowiliśmy reaktywować bloga. Poza celem oczywistym czyli podkarmianiem i pompowaniem ciągle nienasyconego ego tym razem towarzyszy nam nieco ciekawsza idea. Na przestrzeni ostatniego roku, może dwóch, doszlimy razem i każdy z osobna do ciekawej konstatacji: figurki nie są już sednem naszego życia !!(zamiennie z OMG). Do tego bulwersującego i ciekawego tematu pewnie ja osobiście za czas jakiś wrócę, dziś tylko sygnalizuję.

Okazuje się, że coś tam czytamy, coś od czasu do czasu obejrzymy, mamy jakieś inne zajęcia... Figurki zostały ale raczej jako pretekst do spotkania. Ciężko już się nam, excuzes-moi, pałować przy okazji kolejnej premiery GW. Czasy fan-boys minęły i to chyba dobrze.

Blog będzie pewnie zatem takim "męskim garażem" gdzie ląduje wszystko - bo wszystko kiedyś się przyda :) Będziemy oczywiście pisać o figurkach, o stoczonych bitwach ale także o ostatnio przeczytanej książce czy obejrzanym filmie; w sumie to jest duża szansa, że blog zaludni się przeróżną tematyką, tak różną, jak różne są pasje gentlemenów (oczywiście te legalne i społecznie akceptowane).

Cya soon!

czwartek, 25 listopada 2010